Szkoła Podstawowa im. Św. Jana Pawła II w Dziaduszycach

32-218 Słaboszów Dziaduszyce 23Tel: (041) 384 71 84zsdziaduszyce@poczta.onet.pl

Statystyki

  • Odwiedziło nas: 695887
  • Do końca roku: 278 dni
  • Do wakacji: 85 dni

Kartka z kalendarza

Kontakt

Szkoła Podstawowa 

w Dziaduszycach

Dziaduszyce 23

32-218 Słaboszów

 tel. 041 384 71 84

zsdziaduszyce@poczta.onet.pl

Wycieczka do Zakopanego (23-24.09.2020r.)

Każda wycieczka to wielka przygoda, z której pragniemy wyciągnąć jak najwięcej.  Z obiektywem w ręce przemierzamy drogi, ścieżki, szlaki, aby zatrzymać czas, utrwalić piękno chwili i miejsca, zamknąć w ramce wycinek poznanego krajobrazu. Gromadzimy pamiątki, które będą nam przypominały minione chwile. Wreszcie dzielimy się wrażeniami z najbliższymi o tym, co nas podczas podróży najbardziej urzekło.

Opiekunowie: Marzena Dobrzańska-Ziółko, Agata Piotrowska, Joanna Kordyś, Agnieszka Skopowska, Magdalena Żychowicz

Z każdej wędrówki przywozimy jeszcze coś równie cennego: wiedzę na temat miejsca, które się odwiedziło. Taki też cel postawiliśmy sobie, organizując dla klas piątej, siódmej A, siódmej B i ósmej wycieczkę w Pieniny i do Zakopanego. Uczniowie poznawali tradycję, kulturę i historię regionu podhalańskiego, podziwiali walory krajobrazu górskiego, uwrażliwiali się na piękno przyrody, a okazji ku temu podczas dwudniowego wyjazdu nie brakowało.

Oto nasza relacja z wycieczki.

 Naszą podróż rozpoczęliśmy o godzinie siódmej z placu szkolnego Szkoły Podstawowej im. Św. Jana Pawła II w Dziaduszycach do Jaworek – wsi położonej w województwie małopolskim ,w powiecie nowotarskim ,w gminie Szczawnica .Wieś leży w Dolinie Grajcarka na granicy Małych Pienin i Beskidu Sądeckiego. Tam docieramy do Wąwozu Homole – perły krasowych form ,których tak niewiele na terenie naszego kraju. Po wejściu do wąwozu Homole docieramy po kilku metrach do pierwszego mostku nad Kamionką –potokiem ,który płynie dnem wąwozu. Takich mostków będzie więcej. Następnym naszym punktem wycieczki jest przejazd do Niedzicy -malowniczo położonego Czorsztyna. Tutaj obejrzeliśmy ruiny zamku wzniesionego przez Kazimierza Wielkiego w 1350 roku. Poznaliśmy historię tego miejsca, wysłuchaliśmy legend i interesujących anegdot. Z ruin zamku udaliśmy się nad Zalew Czorsztyński i pod zamek w Niedzicy. Zaznajomiliśmy się z burzliwymi dziejami tej warowni, która przechodziła z rąk do rąk, raz węgierskich, raz polskich. Wysłuchaliśmy legendy o bohaterskim słowackim zbójniku Janosiku. Chwile relaksu oraz sposobność do podziwiania walorów krajobrazowych przyniósł rejs statkiem. Po pełnym wrażeń rejsie udaliśmy się do na przejażdżkę autokarową do wsi Frydman ,która położona jest w regionie geograficznym Kotlina Nowotarska i historyczno etnograficznym Spisz. Pan przewodnik pokazał nam tradycyjną zabudowę spiską. Dalej kierowaliśmy się w okolice Poronina na upragniony posiłek i kwaterę. Po zakwaterowaniu udaliśmy się na niezapomnianą lekcję folkloru z gawędziarzem. W tradycyjnej góralskiej chacie, przy blasku ognia, dobiegającego z kominka słuchaliśmy opowieści Pana Adama. Z typowym dla Górali humorem opowiedział nam o kulturze regionu, tradycyjnych góralskich strojach, zwyczajach i zajęciach dnia codziennego. Poznaliśmy też sylwetki, zasłużonych dla Zakopanego i Tatr, wybitnych osobowości: przewodników tatrzańskich, poetów, kapłanów, muzyków, bajarzy. O wielkości tych osób i ich znaczeniu dla lokalnej społeczności przekonaliśmy się także odwiedzając Cmentarz na Pęksowym Brzyzku. Jest to miejsce pochówku wielu znanych postaci: Stanisława Witkiewicza, Kazimierza Przerwy -Tetmajera, Władysława Hasiora, Kornela Makuszyńskiego, Sabały (przewodnika tatrzańskiego, muzykanta, pieśniarza i gawędziarza) oraz ludzi wybitnych i zasłużonych dla Zakopanego, Tatr i Podhala. Znajduje się tu około 500 grobów, prawie wszystkie nagrobki  są niepowtarzalnymi dziełami sztuki, wykonanymi w drewnie, metalu lub kamieniu, góralskimi krzyżami, rzeźbionymi w motywy podhalańskie, malowanymi na szkle. Dało się tu czuć ducha Zakopanego. Zwiedziliśmy także najstarszy zakopiański kościół, znajdujący się obok cmentarza. Odwiedziliśmy Sanktuarium na Krzeptówkach oraz Bachledówkę sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej. Podziwialiśmy górskie krajobrazy, fotografowaliśmy malownicze szczyty gór, imponująco prezentujące się na tle błękitnego nieba. Tradycja Podhala, to także tradycyjna kuchnia i oscypki, po które udaliśmy się oczywiście do prawdziwej bacówki. W bogatym programie wycieczki nie zabrakło czasu na dobrą zabawę przy ognisku i biesiadowanie, rozmowy po zmroku. Miło było spędzić czas wśród koleżanek i kolegów. I choć pogoda cudowna, góry piękne i żal się żegnać, nadszedł czas powrotu.  Z pobytu w Zakopanem dowiedzieliśmy się wielu rzeczy, poznaliśmy historię, tradycję ważnego dla Polski regionu..